FoilForum.pl http://www.foilforum.pl/ |
|
Cabrinha Apollo http://www.foilforum.pl/viewtopic.php?f=2&t=312 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | BraCuru [ 03 paź 2016, 10:43 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Cabrinha Apollo | ||||||||||||||||||
Przenoszę zapytanko z wątku: viewtopic.php?f=2&t=201&start=20
Tutaj sporo info ale po angielsku: http://www.kiteforum.com/viewtopic.php? ... 5&start=10 Mam A14, 10 i 7m. Sporo już na nich pływałem. Są to mocno zaawansowane latawce dla mocno zaawansowanych rajderów (szczególnie A14). 10 i 7m to wg mojej subiektywnej ocenie najlepsze szmatki z Cab na jakich pływałem - oczywiście biorąc pod uwagę moje zboczenie foil-race-bigair-freeride. jak ktoś pływa wave to nie będę namawiał choć nie ukrywam że 7m Apollo zacnie sobie radzi w falach. A14 natomiast jest już mniej uniwersalnym niż mniejsze rozmiary. Jest naprawdę wymagający szczególnie jak się pływa w wietrze poniżej 8kts. Wymaga pełnej koncentracji rajdera. Szybciej spada z nieba niż Velocity14m jeśli stosuje się taka sama technikę prowadzenia latawca. A14m wymaga ciągłego ruchu aby nie spadł z zenitu. Pływam na nim nawet przy 3kts (mierzone na plaży). Większość sesji ultrasłobowiatrowych na początku kończyło sie dryfowaniem. Nie postawi się go z wody przy wietrze poiżej 8kts stosując klasyczne metody. Dopiero jak opanowałem nową technikę nie mam z tym problemu. Potrafię odpalić przy mini pierdnięciach wiatru. Nie pływałem na A12 i A16m. Ale nie pomylę się jak napiszę, że A14-16 to nie jest absolutnie latawiec dla średniozaansowanych. Szukajcie czegoś innego - np Velocity.
Gdzie to wyczytałeś? Moje A14 ma bardzo podobny zakres jak Velcoty 14m. A na pewno A14 w żaden sposób nie zbliża się dolnyn zakresem do Velocity18m. |
Autor: | 0618 [ 03 paź 2016, 12:20 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo | |||||||||
Dzięki za info. Skoro Apollo 14m należy do trudnych, to może łatwiejszy będzie slingshot turbine 15m... trzeba będzie to sprawdzić, choć przy 3knt każda szmatka będzie chyba wymagać dużej koncentracji ![]() Porównanie opisu powierzchni pracującej można znaleźć na stronie sklepu: 24surf
Zapewne to porównanie wynika z danych czysto technicznych, które w rzeczywistym odczuciu są praktycznie niezauważalne. Podziel się tą techniką restartu latawca przy marginalnym wietrze ![]() ![]() |
Autor: | BraCuru [ 03 paź 2016, 20:05 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo | |||||||||||||||||||||||||||
Nie znam Turbine.
Zapewne tak.
To nie w tym wątku. Jakoś nie mogę zabrać się do opisania tego. Raz że chciałbym poprzeć to jakimś sensownym video a po drugie dopracowuję metodę na którą wpadłem dopiero po kilkunastu latach pływania ![]() Chłopaki z WKS są wtajemniczeni i również to szlifują - czekam na ich doświadczenia i wówczas się podzielę. |
Autor: | BraCuru [ 23 mar 2017, 10:52 ] |
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo |
fajna fota z Pranburi: ![]() |
Autor: | BraCuru [ 17 kwi 2017, 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo |
[video]https://www.facebook.com/CabrinhaKites/videos/10155452088717240/[/video] |
Autor: | feel [ 01 maja 2017, 19:15 ] |
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo |
Ostatnio na poważnie zastanawiałem się nad kupieniem Apollo „w ciemno”. Szukam kajta koło 12m, głównie na foila od 10 węzłów, ale także do okazyjnego freeride’u na TT, wysokich skoków i jakiś tam loopów. Z opisu Apollo wydawał mi się pasujący. Dziś mogłem go przetestować na Cabrinha Demo Day w Osłoninie. Popływałem jakieś 40 minut na foilu i 30 na twintipie. Moje wrażenia: kajt już z daleka nie da się pomylić z żadnym innym. Mega „wąziutki”, profilem idzie w kierunku komórek. Na wodzie bardzo dobrze idzie na wiatr, co było do przewidzenia. Na downwindzie też fajnie pracował, miałem wrażenie, że lekko dryfuje powodując, że linki miałem ciągle napięte bez loopów. Czyli na foila spełnia większość założeń, można też się przymierzać do ściągania. Niestety druga część testu poszła gorzej: na początek wstawanie z wody – dramat. Wiało dobrze, ja stałem zaparty o dno i nadal miałem problem, żeby go podnieść. Nie wyobrażam sobie, żeby udało się to w granicznym wietrze, bez dna pod stopami. Czyli jako moja słabowiatrówka raczej słabo. Skoki na twintipie ok, dość wysokie i długie. Ale „wystrzału z procy” się raczej na nim nie poczuje, chyba jest na to za wolny. Jego profil i szybkość (a raczej jej brak) nie zachęcają też do zabawy w loopy. Miałem też dosyć dziwne zdarzenie – przy jednym ze skoków latawiec po prostu złożył się w powietrzu w tzw. cukierek, jakby nie miał prawie w ogóle powietrza. Myślałem, że poszedł zawór i powietrze schodzi, ale po tym jak go ogarnąłem i wstał z wody znowu trzymał profil. Chłopaki go trochę podpompowali, ale za dużo chyba tam nie dobili… Podsumowując: kajt, moim zdaniem, jest mocno wyspecjalizowany w kierunku race/foil. Jak na moje potrzeby brakuje mu uniwersalności. Jeżeli ma konkurować z komórkami, to przy tak ciężkim restarcie z wody, nie wiem jakie mam względem nich plusy. Ja chyba poszukam bardziej przystępnej freeride’ówki. Np. pięknie mi się dziś foilowało na 10m Switchblade, który wstał z wody w 5 sekund ![]() PS. Oczywiście po lekturze tego i innych wątków domyślam się, że Apollo startuje się z wody inną techniką (próbowałem tego z przeciwną nośną – bez sukcesu). Może to po prostu moja indolencja. |
Autor: | BraCuru [ 02 maja 2017, 22:31 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo | |||||||||||||||||||||||||||
Kwestia treningu wg mnie. Na 10 i 7m nie miałem problemów ze restartem. 14m wymaga nowej techniki. Po godzinach testów już nie narzekam ale fakt, że to jest trudny latawiec do odpalenia. Dlatego polecam go tylko dla zaawansowanych i do tego zdeterminowanych nauki nowej techniki.
był za mało napompowany. Mi się nie składa.
zgadzam się co do specjalizacji ale po nauce restartu ma poważną przewagę nad komórkami dla foila i freeridu. szczególnie jak pływa się solo. |
Autor: | BraCuru [ 28 cze 2017, 08:06 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo | |||||||||
Cytat z innego wątku:
Pierwsze pływania mogą rozczarować. Szczególnie wstawanie z wody. Nie zdziw się że przy 8kts- nie poradzisz sobie w tradycyjny sposób. Do restartu potrzebna jest nowa technika. Naucz się jej pilnie! Technika pokazana od 01m00s. Generalnie bardzo dobre całe widło ! [video]https://youtu.be/Zxje1acn2p0[/video] Składanie - zwijam tradycyjnie i zwykle z podłączonym barem. Łamanie - zazdroszczę efektu nowości. Jeszcze za pół roku będziesz to czuł ale po roku intensywnego użytkowania nawet viagra mu nie pomoże ![]() |
Autor: | czareka [ 09 lip 2017, 00:23 ] |
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo |
Dzisiaj pierwszy dzień na Apollo 12 i na foil. Pływałem strapless, bo wykręciłem sobie paskudnie stopę i już mi się odechciało strapsów ![]() ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam Czarek |
Autor: | BraCuru [ 09 lip 2017, 10:10 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Cabrinha Apollo | |||||||||||||||||||||||||||
Nigdy nie mów nigdy ![]() jak otrzaskasz się z Apollo to będzie korciło cię poskakać na orbitę ziemską ![]()
własnie to jest piękno Apollo że tak dązy do krawędzi! Robisz mały błąd - za późno downloopujesz.
52cm do A12 jest gucio! Knaga jest gucio także ale fał jest za krótki co okaże ci się z czasem. Nie kumam czemu Cabrinha nie zrobiła dłuższego depowera do Apollo. Z tego co rozumiem on lata na tym samym barze co np szmatki do freestylu. To tak jakby bolidy formuły 1 jeździły na jednych uniwersalnych oponach. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |