Co sądzicie?

Bardzo podobne do kultowych Cametów - nawet grafika.
Kształt i wymiary wskazują że robione pod jakiegoś zawodnika z zapędami race i komórkami.
Mi się podobają tak na pierwszy rzut oka.
Widać gruboziarnisty węgiel jaki ma zastosowanie w moich deskach. Ma on swoje zalety ale wymaga bardzo twardego styropianu.
Jeśli jest zbyt miękki i nie ma konstrukcji sandwich to deska się powgniata pod stopami w expresowym tempie.

Łukasz - wiesz ile ważą i kosztują?
Strzelam - 3100gr i 800€ ????

Z Instagrama
"We have one of our prototype boards for sale. 142x41 cm 2.7kg track system full carbon ultra strong. Perfect conditions. Price 650 Euro."

czyli warto brać jak ktoś już dobrze lewituje.
bardzo dobra waga.
Z doświadczenia wiem, że deski, poniżej 3kg, w tradycyjnej technologii i z tradycyjnych materiałów nie są pancerne.
Jednym słowem wydmuszki.
Jak ktoś wymiata to potrafi dbać o deskę na wodzie i poza nią i dla takich rajderów robi się takie pancerne wydmuszki.
Dopóki na skali downwindu nie dojdzie się do poziomu 7 ( viewtopic.php?f=2&t=125 )
to myślę, że trzeba pomyśleć 5 razy zanim kupi się ultra lekką deskę.
Zwykle po paru sesjach waga takiej deski sięga około 5kg a po wykręcaniu, suszeniu i cerowaniu w najlepszym przypadku 3,5kg.