FoilForum.pl http://www.foilforum.pl/ |
|
USA-4 windsurfer o swoich początkach i zauroczeniu http://www.foilforum.pl/viewtopic.php?f=4&t=154 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | BraCuru [ 05 mar 2015, 17:25 ] |
Tytuł: | USA-4 windsurfer o swoich początkach i zauroczeniu |
25 lat na złomie i chłop dzisiaj pisze o foilu to co do mnie dotarło dwa lata temu: This just might be the best thing that ever happened to me. http://stevebodner.blogspot.com/2015/03 Dzisiaj wprowadzam małą poprawkę: This is the best thing that ever happened to me in kiteboarding |
Autor: | zbyszek11 [ 08 mar 2015, 09:57 ] |
Tytuł: | Re: USA-4 windsurfer o swoich początkach i zauroczeniu |
Dzięki Marku za ten post. Jak bym widział swój pierwszy dzień w Rewie , zakończony totalną porażką. Uznałem że nie jestem chyba jeszcze gotowy na takie wyzwanie . Jak widzę to normalny etap nauki który trzeba przejść , więc czas się zabrać do roboty. |
Autor: | BraCuru [ 08 mar 2015, 18:28 ] |
Tytuł: | Re: USA-4 windsurfer o swoich początkach i zauroczeniu |
Dokładnie tak. Pierwsze godziny mogą być dołujące - szczególnie dla tych już otrzaskanych z kajtem i róznymi deskami. Przeskok z TT na wvae czy slima nie robił wielkiego problemu. Parę minut pływania i była już jakaś jazda. Tutaj znam przypadki, gdzie po 10h zaawansowany kajciarz nie był w stanie popłynąć 20m w lewitacji a w międzyczasie zaliczał 3,4 miliona upadków. Z drugiej strony znam gości co już po 30 minutach lewitowali. Średnia wg mnie to jakieś 3-4h kaczkowania |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |