Hej
Kupiłem używkę Moses. Obie "lotki" miały zadrapania i drobne ubytki na krawędziach. Niestety po 2-3 sesjach w miejscu ubytków pojawiły się rozwarstwienia. Najgorzej to wygląda na czubku przedniej lotki:







Pytanie czym to wypełnić/zakleić.
Dodam, że nie znam się zupełnie na materiałach, klejach itp więc proszę jak do dziecka (co użyć, gdzie kupić, ...)
A może to gdzieś dać do zrobienia w Trójmieście?

W takim stanie miałem skrzydła Mosesa jak regularnie jeździłem po tajskiej rafie przez tydzień
Samemu nic nie rób skoro przyznajesz się do nie wiedzy.
Oddaj to komukolwiek kto dobrze naprawia deski w 3mieście i powiedz, żeby wzmocnił dodatkowo krawędź natarcia.
A na tipy dołożył dodatkowo więcej żywicy ze szkłem.
Na jednym zdjęciu widać, że Ci się rozwarstwia - i to jest najbardziej niebezpieczne. Nie wolno z tym pływać bo po paru minutach może rozerwać całe przednie skrzydło.
Fachowiec sobie z tym poradzi bez problemu i nie ma powodu do płaczu jeszcze.

Kogos mozecie polecic w Trojmiescie i okolicach, kto zajmuje sie takimi rzeczami?
Ewentualnie moglbym gdzies wyslac.

Znam tylko Adama S. ale on nie będzie miał czasu.
Jakbyś nie znalazł to wysyłaj to szybciorem do Wiktora z Hit Absyst. On zrobi Ci to na 100%
Zna temat - naprawiał moje wyglądające podobnie po oraniu rafy w Tajlandii

Jak byś nikogo nie znalazł to podeślij do chłopaków od naprawy śmigieł. Sam latam z napędem paralotniowym i drobne ubytki sobie sam naprawiałem, większe jak na fotkach zrobią ci bez problemu.
https://groups.google.com/forum/?hl=pl&fromgroups#!searchin/pl.rec.paralotnie/naprawa$20%C5%9Bmigie%C5%82%7Csort:date/pl.rec.paralotnie/0_1con9hkQ0/QLoSbiJvwGcJ

a tak z innej beczki to ile trzeba dać za używkę może być do remontu?

Polecam Witkora, lotki wyglądają jak nowe