FoilForum.pl
https://www.foilforum.pl/

Przerabianie barów pod foila
https://www.foilforum.pl/viewtopic.php?f=5&t=739
Strona 22 z 22

Autor:  Rucin [ 16 lut 2021, 09:42 ]
Tytuł:  Re: Przerabianie barów pod foila

Przeczytałem wszystkie strony postu. Przymierzam się do konstrukcji własnego baru jednak tu Was zaskocze do latawca pompwanego (Union 2018) głównie względy bezpieczeństwa - plywam tripy na foilu daleko od brzegu, często przez środek akwenu i pompka zawsze przy ewentualnej awarii stanowi podstawę do tratwy.

Nie chce przerabiać fabrycznego baru gdyż uważam że linki są tam bardziej obciążane przy skokach loopach itp. , podczas pływania na TT. Wole zrobic drugi bar na krótkich (12m) linkachdzie mniej obciążany.

Pytanie do Was. Czy ktoś ma odsprzedać może drążek? Na masie mi raczej nie zależy (wolę zrzucić 1kg brzuszka niż 400g z baru ;p)

Jeden post dotyczył też nożyka do linek. Ja polecam nóż nurkowy. Sam plywam z takim na ramieniu. On przydaje się nie tylko do linek w razie awarii ale tez do cięcia nieoznakowanych SIECI. Miałem zeszłej zimy taki przypadek.

Autor:  kukus [ 16 lut 2021, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Przerabianie barów pod foila

Z lekkim barem to nie tylko kwestia, że jak odchudzisz go o 500g to zaczniesz wygrywać zawody ale też wrażenia z jego użytkowania.

Autor:  BraCuru [ 12 kwi 2021, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Przerabianie barów pod foila

Rucin napisał(a):
Jeden post dotyczył też nożyka do linek. Ja polecam nóż nurkowy. Sam plywam z takim na ramieniu. On przydaje się nie tylko do linek w razie awarii ale tez do cięcia nieoznakowanych SIECI. Miałem zeszłej zimy taki przypadek.

Drążka nie mam fajnego teraz.
Nożyk - pływając z komórkami ważne jest to aby minimalizować wszelkie punkty zaczepu uprzęży o system kontroli, trapez, ciało. Nóż nurkowy na ramieniu może trochę namieszać jak próbuje rozłożyć się komórkę na wodzie albo ją ułożyć po poplątaniu się też w wodzie :idea:
Jednakże nóż trzeba mieć! :clap:

kukus napisał(a):
Z lekkim barem to nie tylko kwestia, że jak odchudzisz go o 500g to zaczniesz wygrywać zawody ale też wrażenia z jego użytkowania.

Tak się przyzwyczaiłem do swoich ultra lekkich, że teraz trudno mi zaakceptować każdy inny bar fabryczny.

Odszedłem od systemu trymu na trapezie, który bardzo polubiłem ale ma podstawową wadę - szybko zużywa się linka na knadze. Przetestowałem różne owijki i nawet najlepsze padają po około 40 godzinach.

Teraz testuję węże poliamidowe i poliuretanowe. Depower awaryjny umieściłem nad barem. Nie korzystam z depowera na co dzień od 2 lat. Jednak miałem parę kopów gdzie brakowało mi jego aby postać w strefie komfortu.
Najpierw pod nóż poszedł bar z linkami 16m i w komplecie jest: drążek, linka główna w wężu poliamidowym, nierdzewny pierścień, dwie kulki, sztywny bloczek Cabrinha.

Obrazek ObrazekObrazek

Dążę do maksymalnych uproszczeń. Jeśli czegoś jest trzy, to czemu nie może być dwa albo jeden a najlepiej czy można wyeliminować "czegoś".
Dzisiaj zrobiłem powyższą wersję jeszcze prościej.

Obrazek

Zamiast dwóch kulek jest jedna oraz zamiast ciężkiego sztywnego bloczku Cabrinhy dałem mini kipę 10mm, która jest 3 krotnie lżejsza = mniejsze szanse na wybicie zębów przy glebach i machaniem drążkiem
Obrazek

Potestuję to na dniach. Nie jestem pewien czy linka nośna nie będzie zsuwała się z kipy w momentach wyluzowania linek oraz czy bar nie będzie podbijał kulki powodując tym samym zdepowerowanie.

Strona 22 z 22 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/