Właśnie zrobiłem porównanie kilku parawingów:
* Flysurfer POW,
* D Wing Flow,
* BRM Kanaha,
* Duotone Stash
* Ozone Pocket Rocket.
Celowo nie korzystałem z materiałów producentów, żeby zachować możliwie jak największą niezależność.
Efektem jest 8-minutowy podcast – wyszło całkiem nieźle!
Z wymienionych parawingów chcę wybrać jeden w rozmiarze 5 i jeden w rozmiarze 3 (czwórkę już mam), żeby mieć kompletny zakres rozmiarów w ramach tych trzech modeli.
Mam wrażenie, że moja przyszłość będzie mocno związana z parawingami. Rozmawiałem też o tym z wieloma innymi parawingerami – większość z nich coraz rzadziej sięga po klasyczne wingi.
To wszystko bardzo przypomina historię przejścia z windsurfingu na kitesurfing, potem na kitefoiling, a w końcu na wingfoiling – wygląda na to, że historia znów zatacza koło.

Ciekaw jestem, jak to się dalej potoczy!
Co o tym sądzicie?
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=TSBCP03AkX0[/youtube]