Kupienie dedykowanej deski

Na umieszczonym tutaj niedawno filmie z Grzybowa widać, że ktoś z Was chyba używa nowego modelu kajta Cabrinha Apollo. Pytanie czy do warunków słabowiatrowych na masę zawodnika 85-90kg takie Apollo 16m2 nie będzie za dużo na foilu? Domyślam się, że i 14m2 standardowego kajta wystarczy, ale z kolei takie 16m2 ma większy zakres i jak na sródlądziu wiatr chwilowo dziurawie zbliży się do 4knt, to może być go łatwiej utrzymać w powietrzu. Ciekawą sprawą w nowym Apollo jest fakt, że dla jego przykładowej wielkości 14m2 odpowiada to 18m2 powierzchni pracującej w kajcie Velocity (głównie poprzez zwiększenie w Apollo AR), czyli przy 16m2 Apollo, powierzchnia pracująca będzie odpowiadać mniej więcej 20m2 Velocity...trochę dużo..., ma ktoś już jakieś doświadczenia z Apollo i odpowiednim dobraniem jego powierzchni?

Odpowiedź tutaj:
viewtopic.php?f=6&t=312

A jaki układ strapów jest lepszy i dlaczego? Mam na myśli 1+1, czy 2+1 ?
Patrząc na filmiki wydaje się że na słabszych wiatrach jest 1+1, na silniejszych 1+2.

Według moich doświadczeń:
1+1 = wave + freestyle + big air - naturalna pozycja do jazdy na switchu i zbalansowany rozkład sił nad skrzydłem - pozycja rzadko praktykowana.
2+1 = freeride + race + nauka + słaby wiatr - naturalna pozycja do jazdy w normalnej pozycji (99,9% czasu podczas lewitowania rekreacyjnego foilarza).
Twintip i deski wave spowodowały wypaczenie normalnej pozycji rajdera.
A jak jest normalnie? wystarczy spojrzeć na snowboardzistów
Najlepiej przekonać się patrząc jak stawiają stopy na pokładzie goście pływający foil unstrap.

PS. Już pojawił się następca foil-debiutu Cabrinhi:
viewtopic.php?f=6&t=341