Oglądając ich na video wydaje się, że są normalnymi kajciarzami a to co pokazują jest dla nas osiągalne po paru sesjach.
Trochę was zasmucę. Oni są z innej planety.
Jeszcze 3 lata temu potrafiłem walczyć o złotą flotę w PS a teraz to nawet nie wiem jak im latawca lądować.
Jakkolwiek na nich nie patrzeć polecam gorąco popływać z nimi przy każdej okazji jaka wam się zdarzy.
Nie bójcie się ich - mimo, że są z innej planety to dobrze zachowują się na Ziemi.
Zobaczcie świeże donosy z Sydney gdzie zakończył się własnie cykl Hydrofoil Pro Tour (wygrany drugi raz z rzędu przez sympatycznego Francuza).
Swoją drogą przypadły mi do gusty nietuzinkowe podejście operatora tych zawodów. Niby wszystko wg oklepanego scenariusza ale jednak inaczej.
Muza niby beznadziejna ale jakoś ciekawie tworzy klimat. Mnie sie podobać
dzień 1:
[video]https://www.facebook.com/hydrofoilprotour/videos/548161912191679/[/video]
dzień 2 - o co chodzi z tą glebą @ 1m05s? Potem trochę autor przynudza...
[video]https://www.facebook.com/hydrofoilprotour/videos/548606022147268/[/video]
dzień 3 - zobaczcie na na synchronizację sztagu od 1m05s:
[video]https://www.facebook.com/hydrofoilprotour/videos/549023675438836/[/video]
dzień 4 finał:
[video]https://www.facebook.com/hydrofoilprotour/videos/549516858722851/[/video]