Na pewno ktoś tam hula po niemieckiej stronie.
Nie słyszałem, aby ekipa ze Świnoujścia coś takiego robiła. Ekipa ta niestety dopiero rok temu skumała o co chodzi w foilu i są na etapie szlifowania podstawowych rzeczy.
Może w tym roku zabrali by się z Tobą.
Z punktu prawnego nie ma żadnych przeciwwskazań abyś sobie przekraczał granicę.
Warto mieć ze sobą jednak dowód osobisty.
Oczywiście telefon i kartę kredytową. Camelbag i batoniki wskazane.
PS. Pływanie long distance to kwintesencja foila wg mnie. Genialne uzależnienie.
Warto naprawdę spróbować aby poznać zupełnie inny wymiar kajta - to więcej przypomina morskie żeglarstwo a nie szuwarowe pływanko lewo-prawo.