Wiem, że w były próby w Polsce ale najprawdopodobniej bez sukcesu skoro nikt się nie pochwalił fotą lub filmem.
Dopóki takowe się nie pokażą to na potrzeby pisania polskiej historii tego sportu zakładamy, że pierwsze udokumentowane lewitacje na surfie i SUPie odnotowano w dniu 14 lipca 2018 w Kołobrzegu, gdzie zjechało się dwóch polskich mistrzów i światowych zawodników Maks Żakowski i Maciek Rutkowski.
Sylwetki:
https://www.facebook.com/mz.kiteboarding/
https://maciekrutkowski.com/122/o_macku

Filmik wkrótce a tutaj dowody rzeczowe ze spotu Kalafiornia:








Byłem naocznym świadkiem pierwszych lewitacji 2 tygodnie wcześniej kiedy Maks Żakowski i Jasiek Sadowski (kierownik surfboomu na Kalafiorni) zrobili to na SUPie.
https://www.facebook.com/surfacademypl/
Niestety na filmiku nie widać pierwszych jazd w powietrzu.
[video]https://vimeo.com/278573307[/video]

Pierwsze próby na Bałtyckich falach trwają od początku tego sezonu NIe wiem tylko czy ridera można uznać za polskiego, no bo w końcu od paru lat w Polsce mieszka ale paszport UK i raczej nie zmieni

6 czerwca 2018
foty Mari Malinaski.
Maszt: 60 cm
Skrzydło: Mega K
Spot: secret spot, wiadomo

Bilans zabójczy - na niecałe 20 minut w wodzie 5 złapanych fal

Ułatwię sprawę pisząc tak:
mam szczerą nadzieję, że Marek nie obrazi się jeśli będziemy tutaj pisać o fojl historii Polaków na polskich spotach.

Nie zmienia to faktu, że Mark i jego ekipa promuje foila po mistrzowsku nie tylko w Polsce i według mojej wiedzy jako pierwszy pokazał dowody na lewitację na polskich wodach z foilsurfem.
jeśli ktoś ma dowody na udział innych polskich pionierów to bardzo proszę o info.

Wprowadzenie do filmiku pokazującego jak było w ostatnią sobotę na Kalafiorni.
Poniższy filmik pokazuje z czym trzeba się ugryźć zanim wejdzie się w lewitację.
Maks i Jasiek zaliczyli ją podczas pierwszej sesji.
Byłem w sporym szoku widząc z jaką łatwością chłopaki radzą sobie z 1,5m falą na desce 110ltr.
ja potrzebowałem parę sesji i wciąż daleko mi do kontrolowanej lewitacji.
Jednakże mogę przyznać się, że zaliczyłem taką prawie 100 metrową ale w pozycji leżącej.
Zostałem porwany przez białą wodę. Uczucie boskie
Niestety nie mam tego nagranego bo kompletnie nie spodziewałem się takiej jazdy do brzegu.

Oglądając pamiętajcie, że szeroki kąt gopro mocno wypłaszcza. To co widać należy pomnożyć przez 2 aby być blisko realu.

[video]https://vimeo.com/280381974[/video]

tutaj jedna lewitacja Maksa:

Minuta trzydzieści z tamtego wieczoru:
[video]https://vimeo.com/280667796[/video]