Niedawno wróciłem z objazdu po Chorwacji, gdzie udało mi się troche popływać. Wyjazd ze znajomymi, gdzie byłem jedynym pływającym, więc miałem trochę ograniczeń
Oprócz Viganj, na reszcie spotów udało mi się popływać przez 2-3h max - być może opinie po dłuższym pobycie byłyby inne.
BaškaPierwszym spotem na naszej drodze była miejscowość Baška, położona na południowym krańcu wyspy Krk. Dojazd z Rijeki w około godzinę – promu nie trzeba, jest most. Miejscowość jest raczej mała, sporo kampingów przy plaży. Jak to w Chorwacji, plaża jest dosyć wąska i kamienista. Podobno jest jakieś centrum sportów wodnych, ale nie znalazłem.
Na początku czerwca plaza była już zatłoczona w środku dnia. Samodzielny start z plaży bardzo trudny, wręcz niemożliwy. Wykonalny z pomocą doświadczonego pomocnika. Ja miałem niedoświadczonego pomocnika, więc startowałem się gdzieś na zboczach za południowym krańcem plaży.
Widok na plażę w tym miejscu po 17, więc już mniej ludzi. Za dnia wypchana, tuż za nią niskie drzewka. Ja startowałem powyżej tych parasolek:

Podczas mojej wizyt wiało on-shore, czasem cross-on-shore. Wiatr był mocno nierówny i szybko się zmieniał. Na środku plaży wiało mocniej, przy moim stanowisku startowym mocno kręcił i był dużo słabszy. Na zdjęciach nie widać, ale fala w przyboju spora i z dużą mocą.
Zmierzyłem 10knts, z pomocą kolegi wystartowałem 11m na zboczu i do wody. Jak byłem w przyboju przyszła dziura wiatrowa, kajt spadł do wody i trzeba się było ratować. Puściłem na chwilę foila i to był błąd – silny przybój przeorał nim kamienisty brzeg i mocno sponiewierał moje lotki

Druga próba startu już udana:

Obszar z którego startowałem to kąpielisko, więc trzeba po 50-m pokonać linkę wyznaczającą jego granicą i można pływać. Dalej od brzegu wiatr duż silniejszy, więc walczyłem z moją 11-tką.
Podsumowując:
Spot dosyć trudny do startu, z nierównym wiatrem. Raczej niepopularny wśród kajciarzym - widziałem jednego, które szybko się poddał. Myślę, że po kilku godzinach więcej na miejscu lepiej bym się w niego wpływał. Za to widoki wynagradzają. Moża sobie popłynąć na pobliską wyspę Prvić.

CDN