Wczoraj zbudowałem szybko bar z 12m linkami i talią 4:1.
Był to pierwszy raz kiedy pływałem na tak krótkich linkach.
Wiatr 16kts gasnący do 8kts.
3 godziny na wodzie. Uczyłem się na nowo skoków, restartu i zwrotów.
Z sukcesami poza skokami. Na razie mam zly timing ale skoki na 9m przy 15kts na tak krótkich linkach dają nadzieję na progres.
Widzę sporo plusów tak krótkich linek dla Soula:
- winduje górny limit do trudnego do zaakceptowania poziomu. Strona oficjalna podaje 8-22kts. Wydaje mi się, że z linkami 30-12m mój limit to 4-25kts.
- start z plaży (szczególnie wąskiej) mocno ułatwiony,
- lądowanie (największa bolączka komórek) staje się łatwiejsze do ogarnięcia i dla mnie zbliża się do poziomu "bezpieczne" w każdych warunkach,
- łatwe dojście do zwodowanego latawca w celu rozplątania i przygotowania do restartu, wylania wody w dryfie itd (2 razy wczoraj). Jakie to przyjemne

- lepsze kąty na wiatr i z wiatrem,
- łatwiejsze sztagi i rufy w lewitacji.
Minusem jest utrudniony start w wietrze poniżej 10kts. Wyraźnie czuć brak mocy. Hover pomaga wiele! Myślę, że na desce bezwypornościwej nie odpaliłbym wczoraj przy mniej niż 10 onshore.
Nie sądzę aby tak krótkie linki były dobrym rozwiązaniem na jeziora.
Na pewno przetestuję s15 na 8m linkach.
Tak wyglądała sesja.
Zacząłem przed 16 (pierwszy szlak w morze po lewej). Zwróćcie uwagę jak siadał wiar co widać po kątach na wiatr.
Lewy zygzak kąty 35-40 stopni na wiatr.
Środkowy - 40-45
Prawy 45-50

Onshore - idealny przy starcie. Miałem s15, hover55 i Cometa na 111cm mieczu. W przyboju wiało 10-12kts. falka 70cm.
Na dmuchanym miałbym prblem z wyjściem.
Z Soulem robię prostą rzecz. Dochodzę do głębokości po pierś, kładę się na plecy, deska w jednej ręce, latawiec do zenitu, puszczam bar i żabką na plecach płynę na wiatr. Dmuchany miałby tendencje przelatywania za plecy i szybkiego opadania na bok. Z Soulem mogłem korygować jego pozycję w zenicie nie częściej 20 sekund. To jest bardzo długo. Przez ten czas zrobię z 6-8m na wiatr wpływając na wygłebienie.
Jeden z minusów - suszenie oraz tony piachu w garażu, domu, oczach. Wszędzie.
