Wyjechałem przed peleton z "radami" zapomniawszy że Ty ex komórkowiec.
Ja nie mam jeszcze takich umiejętności i bardzo drobiazgowo przygotowuję latawiec do startu.
Zdarzyło mi się przyblokować tip tak, że latawiec opadał mi w jedną stronę i za cholerę nie mogłem nic z tym zrobić. Trzepanie, przeciąganie skrajnych linek nie pomagało.
Nie miałem prawie żadnej kontroli i to było dość traumatyczne. Teraz chucham na zimne.
Znalazłem też
sposób na tipy. Zawsze startuję z powerzonu więc mocno przysypuję same tipy. Bardzo mocno.
Latawiec ciągnie środkiem do góry a tipy wciąż jeszcze kleją się do piachu.
Taki restart jest czasochłonny. Z dmuchanymi być znacznie szybciej. Co najmniej 2 razy szybciej.
Ale to jest kwestia czasu i zakładam, że będzie to połowę krótsze niż na dmuchanych.
Ty to pokazałeś.
czy ktoś startuje Soula
samodzielnie z połówki? Ja próbowałem ze dwa razy i nie wychodziło mi to dobrze.
Bywało tak, że na plaży przy piachu było niemalże 0 kts i udawało mi się podpompować tak z 1/5 powierzchni co daje pełna kontrolę przy starcie.
Łapię linki uprzęży krawędzi natarcia i gwałtownie szarpię nimi w linii horyzontalnej. To powoduje wymuszony wlot powietrza.
Zajmuje mi to około 5 minut.