Chyba masz rację i jedyne co mi na myśl przychodzi to perspektywa. Być może druga deska "schowała" się w cieniu tej z pierwszego planu. Panowie byli blisko i jeden zaliczył ewakuację . Nic innego nie przychodzi mi do głowy, jeśli tandem odpada .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników