Pływam rok na S15 i S8.
Pokochałem te latawce jak żadne inne. Nawet Crossbow w 2005 nie wzbudził we mnie tyle uczuć hahaha.
Fajne jest to, że nadal je odkrywam i nie widzę końca.
Ostatnia sesja na S15 dostarczyła nieznanych mi wcześniej wrażeń.
Tak wyglądało w skrócie "wejście smoka"
a poniżej nowe doznania:
Szczena mi opadła widząc jakimi kątami da się pływać i jak wysoko skakać na S15 z 12m linkami.
A wszystko w wietrze 14-18kts.
Powyższe nasuwa mi pytanie:
Jaki duet Soulów wybrałbym teraz?
Pytanie wygenerowane zostało przez fakt, że na Soul15 pływam w każdym wietrze od 5 do 25kts a na Soul8 od 8 do 35kts.
czyli mają szeroki wspólny zakres 8-25kts. To chyba 90% wiatrów w Polsce.
Osobiście nie mam dylematu który latawiec zabierać na plażę jak wieje 10, 15, 20, 25kts.
Wszystko zależy od tego co chce robić podczas sesji i ile mocy chce mieć dostarczone przez latawiec.
Obecnie największym dylematem dla mnie to dobór długości linek do wybranego latawca.
Bo Soul z linkami 25 i 9m to dwa rożne latawce!
Dochodzę również do wniosku że jeśli miałbym wybrać quiver jednolatawcowy to byłby to Soul 12m. Zakres od 6 do 30kts.
jeden latawiec na cały rok na 95% pływalnych dni. Jak to brzmi haha. Niesamowite
Wiem, że za rok, jak pojawi się Soul V.2, to biorę S15 i S6m.
Chce rozszerzyć zakresy, aby mieć komórkę na największe sztormy.
Airman - już składam zamówienie
PS. Muszę dodać, że dolne limity podane są dla deski Hover. Dla mniejszych desek trzeba dodać parę węzełków
Na pewno kupowanie 3 Souli jest niepotrzebnym wydatkiem. Dwa Soule dobrze dobrane rozmiarowo załatwiają każde warunki.
No niech teraz ktoś mi powie, że Soule sa drogie
Nowe kosztują tyle samo co 3 dmuchane jeśli nie taniej