Czasami 45 stopni to za mało. Mile widziane w wersji beta wyprofilowane brzegi. Brak takich łagodnych brzegów powoduje szybsze niszczenie linek głównych.
Idea jest tak aby otwór nie miał żadnych krawędzi jak drążek jest wychylony do 45 stopni. Czyli powinien mieć przekrój hiperboli praktycznie w każdym kierunku.
Tarcie powoduje 95% zniszczenie linki. Zwróć uwagę że po 10 godzinach widać już spore zniszczenia.
Słona woda i piasek mają marginalny wpływ przy tak małej ilości godzin użycia.
Jaką owijkę zamówiłeś? PCV?
Używam
https://www.premiumropes.com/d-coverNa razie mogę polecić choć co sezon muszę wymieniać.
Też używam powyższej owijki na odcinek linki przechodzącej przez oka krętlika i jest znacznie lepiej. Myślę, że wydłuża życie min 5 krotnie.
Pomyślałeś aby wpszlajsować mini linkę tworząc ucho na kółko? Powinno wyglądać i działać pro.
Albo wówczas zupełnie zrobić to bez kółka? Po prostu wpszajsować 7cm linkę tworząc mini ucho 1cm (na oko) przez które nie przejdzie 1cm średnicy kulka.
Wydaje mi się że musi działać i nie będzie się przecierać mocno bo akurat w tym miejscu jest stałe obciążenie non-stop.
PS. Kulki wg mnie mogą być mniejsze. Moje są 50% mniejsze.
Metalowe kółko też jest duże. Śmiało możesz użyć mniejszego.
Nie masz żadnego leasha? Przypadkowe zerwanie pierwszej kulki od trapezu wysyła latawiec w kosmos.
Zdarzyło ci się? Mi tak więc używałem dodatkowego 15cm leasha.
Teraz na moim systemie nie potrzebuję dodatkowego zabezpieczenia
Gratuluję choć wcale się nie dziwię. Trzymam kciuki za manufakturę barów!