Przeciwny wiatr z siłą poniżej prędkości statku nie stanowi problemu.
Jak blisko można się trzymać? To zależy od twoich i kapitana nerwów.
Dopuszczam skutery na centymetry jeśli są odważni. Niektórzy oficerowie informują władze portowe a najczęściej używają tyfonu co skutecznie odstrasza śmiałków.
Jest bezpiecznie jeśli łapiesz falę znajdującą się za jego rufą - nie ma szans na wciągnięcie w śrubę.
Poza tym fala rozchodzi się na kilometry i najlepsza może być np kilometr od statku przy plaży w którą właśnie uderza po 5 minutach (bo się wypiętrza i załamuje).
Największy problem to nieregularność przepływu statków. Nie ma rozkładu jazdy. Co gorsze w weekendy przybrzeżny ruch gwałtownie spada bo większość statków korzysta z portów pomiędzy poniedziałkiem a piątkiem.
Innym problemem jest to że w kanałach w pobliżu publicznych plaż obowiązują ograniczenia prędkości właśnie aby nie tworzyć niebezpiecznej fali.
Bywasz często w Belgii więc polecam też rzekę Schelde pomiędzy Flushing a Antwerpią. Tam wpływają największe kontenerowce na świecie ale chodzą z ograniczoną prędkością.
Na koniec mała ściągawka - tutaj masz podgląd statków, ich parametrów i prędkości co pozwoli ci upolować te najlepsze:
https://www.marinetraffic.com/en/ais/ho ... 85/zoom:12