Niestety stan mojego oka zmusza mnie do plywania na Niemca.
Kilka lat temu uszkodzilem rogówkę w oku. gdy woda dostanie się do oka wiatr podsuszy , kilka chlapnięć w oko i czuje ze mam w oku piasek. Koniec pływania. Zacząłem pływać w okularach ale dość szybko je zgubiłem . Dość dobrze sprawowały się okularki do pływania takie powiększone - minus to parowanie i po dłuższym pływaniu gumy dość mocno uciskały. Pllywalbym w nich dalej ale gdzieś zostawiłem po pływaniu. Czy macie jakieś sprawdzone okulary albo gogle z jakąś gąbką dociskajacą wokół oka. Może macie jakiś inny patent. Wiem -nieprzewracać się
Na foilu chyba gleby nieuniknione. I bolą bardziej niż na tt.