dokładnie - zapomniałem napisać, że poluzowanie Z line o 3cm rozwiązało w 100% kłapanie uszami - nieco zmniejszyło reakcje, na zaciągniecie baru i loopy sa zdecydowanie szersze, jednak coś za coś
. Z trymoaniem poradziłem sobie rozpruwając pętle w speedystemie - trymowanie i ponownee zszycie
- zarówno w chrono jak i w r1 udało się ustawić speedystem idealnie na zero.