Filip,
Dzięki za szpeigowskie zdjecia. Co Ty robisz na Hood River? Zazdroszczę - kiedyś, za czasów WS, marzyłem o popływaniu na tym kultowym spocie.
Wracając do tematu - to chyba najbardziej toporne skrzydło jakie w życiu widziałem.
Miecz nie jest odłączany od kilu. Wszystko jakieś pancerne.
Podnosiłeś zestaw? Ile waży? Gdyby ważył w sumie mniej niż 6kg to byłby to wynik. Obawiam się że to waży 8+kg.
Deska - na zbliżeniu widać pozycje na 3 strapy.
To ma być 3 w 1 czyli deska do foila, skima i wave.
Znając życie będzie ona działała ale w żaden sposób nie będzie lepsza niż każda inna dedykowana do jednej dyscypliny deska.
Co się dzieje, że największe firmy w biznesie wypuszczają takie badziewia i to z conajmniej 3 letnim opóźnieniem?
Nie sądzę, aby docelowy model różnił się wiele od tego prototypu.