Jakich programów używacie do edycji materiałów z Gopro?Szukam czegoś co "udźwignie" biurowy laptop z 8GB RAM .

Pinnacle Ultimate studio 21.
Nie jest rewelacyjne ale przynajmniej intuicyjne na tyle, że ogarniam.
Poza tym pracuje na pinnacle od wersji 16 więc to też kwestia przyzwyczajenia.
fajne jest to, że nie ma tutaj rewolucji tylko ewolucja.

Próbowałem sił na Final Cut Pro. Masakra dla mnie.
Nic nie rozumiałem bo ja nie aplowy a przede wszystkim czasie brak osi czasu to dla mnie praca w 7 wymiarze. Horror.

Qucik gopro też nie ogarniam. Brak nazwy pliku w bibliotece to żart. wyobraź sobie 100 klipów z linek latawca. jak odnaleźć tej jeden plik?

Myślę, że wszystko zależy co chcesz osiągnąć.
Jeśli tylko przycinać i lepić to nie warto wchodzić w płatne wersje tylko szukać czegoś prostego.
Jeśli ma być dużo artyzmu w pracy to wówczas dobry wywiad i decydujesz się na płatną wersję Vegas, Premiere, Corel, Cyberlink.
jeśli coś pośredniego to wówczas Premiere Elements, Pinnacle.
Nauka trochę zajmie ale po setce godzin będzie prosto.

Dzięki Marku,
Próbowałem z Davinci Resolve ,ale mój sprzęt nie pozwolił .
A quik na kompie to faktycznie słaby ,jedynie mobilna aplikacja ma więcej możliwości tyle,że na telefonie to słabo się pracuje.

Kiedyś używałem GoPro Studio (nie quick), ale tego już nie wspierają. Można gdzieś ściągnąć stare wersje.
Teraz używam Filmora9. Banalny w obsłudze. Opłata jednorazowa 60$ za dożywotnią licencję. Jest wersja trial, żeby wypróbować.

Dzięki za info ,mam już trial na kompie !

A GoPro studio występuje normalnie po polsku? Szczerze mówiąc, słabo rozumiem po angielsku...
Pozdrawiam serdecznie

chyba nie. Do tego jest już chyba nie rozwijane/nie utrzymywane, więc radzę wybrać inny program

istnieje kilka programów, które są stosunkowo lekkie i mogą działać płynnie na takiej konfiguracji, np. DaVinci Resolve (wersja darmowa), Shotcut, HitFilm Expres, Lightworks (wersja darmowa), iMovie (dla użytkowników macOS), Kdenlive.

pozdrawiam

Używam appki, która jest dostarczana z GoPro, czyli Quik na telefonie. iMac nie radził sobie już w większą rozdzielczością i ilością klatek.

Aktualne smartfony lepiej to ogarniają od kilkuletnich komputerów. Wbrew pozorom praca na telefonie jest wygodna, możne składać wszędzie i zawsze.

Oczywiście jak ktoś chce zmontować jakiś profesjonalny film. to musi mieć do tego porządnego kompa, oprogramowanie i skillsy.

Próbowałem jeszcze ze dwie płatne appki na komórkach i też były moim zdaniem super, miały dużo więcej opcji jak Quik, ale ostatecznie Quik mi wystarcza. Brakuje mi chyba tylko kilku rzeczy.

• Przecinanie filmików jak mam już cos co składam.
• Podkładanie więcej niż jednej ścieżki dźwiękowej.
• Nazywanie, lub jakieś flagowanie plików, żeby je odnaleźć przy wyborze z medium.