hahaha. A co tam się dzieje?
Ograniczyłem FB do minimum i zrezygnowałem z wielu grup kite.
Między innymi z cytowanej.
Mam uczulenie na tzw. "ekspertów". Jak gościu pływający na fojlu 3 miesiące zaczyna mi tłumaczyć jak powinno się pływać to jest sygnał na opuszczenie grupy.
Z koniem kopać się nie będę.
Wśród fojlarzy jeszcze spokój, kultura, bułkę przez bibułkę ale to się zmieni za jakiś czas jak młotki z TT przejdą na fojla.
Kultura TT nie może pogodzić się, że jest jak łacina. Martwa i mało komu potrzebna, bez żadnych szans na zwiększenie zasięgów i swojego znaczenia.
Czyż nie to samo obserwowaliśmy 20 lat temu jak pojawił sie kite i WS jechali po nas do bólu?
Przykład z podwórka - moje deski Hover. Miały swój okres świetności a teraz zeszły na 3 plan. Jednakże nikt tutaj nie napisze, że to gówniane deski, dla dinozaurów i total bzdura etc.
A to mi się już zdarzyło przeczytać na jednej z "eksperckich" grup FB. Niemalże dosłownie hahaha.
Świadomi fojlarze mają inną perspektywę, wiedzę, umiejętności, potrzeby i zdają sobie sprawę, że każdy temat w fojlu nie jest już tak prosty jak parę lat temu.
Świadomi wkrótce będą wyparci przez mniej świadomych i wówczas zacznie się tutaj ogień
